Nie pij na pusty żołądek!
Chcesz, żeby dopasowana kreacja leżała perfekcyjnie, dlatego od rana nic nie jesz? (nie tyczy się to wyłącznie kobiet) A może rezygnujesz z obiadu z myślą o specjałach, jakie Cię czekają wieczorem? Alkohol wypijany na pusty żołądek uderza do głowy znacznie szybciej. Najlepiej zjeść przed wyjściem z domu niezbyt obfity posiłek bogaty w białka i tłuszcze. Znakomicie sprawdzi się na przykład ryba z warzywami i ryżem, wołowina bądź pierś z kurczaka. Uwaga: bułka z mięsem (np. kebab) odpada. Będzie chłonna jak gąbka i alkohol w naszym organizmie, po jej zjedzeniu, utrzyma się na dłużej. Jak więc rozwiązać sprawę z tą obcisłą kiecką, która została kupiona, mimo, że borykamy się z kompleksem odstającego brzuszka? Możemy zastosować szybką kurację, która wysmukli naszą sylwetkę. Polecamy pójście na saunę i wypocenie zbędnych toksyn – nasza skóra będzie o niebo gładsza oraz nabierze blasku. Do tego spadnie waga. Po drodze do sauny możemy odwiedzić jacuzzi i przepłynąć kilka długości basenu. Dobre są również na tak krótkie terminy – diety. Czasami wystarczy odstawienie napojów gazowanych, słodyczy oraz regularne, ale niewielkie posiłki. Podjadaniu niezdrowych przekąsek mówimy stanowcze nie.
Bez popitki czy z popitką?
Na każdego drinka bądź kieliszek wódki powinna przypadać szklanka wody, świeżego soku lub zielonej herbaty. Po co? Przede wszystkim unikniesz gaszenia pragnienia alkoholem. Poza tym alkohol odwadnia organizm, więc warto uzupełniać płyny, by do rana zachować dobre samopoczucie.
Przekąski, zakąski
W czasie imprezy pamiętaj, by kolejne drinki czy kieliszki wódki przeplatać drobnymi przekąskami. Dzięki temu alkohol nie będzie metabolizowany zbyt szybko. Bardzo ważne też, by jak najczęściej sięgać po napoje bezalkoholowe.
Kiedy mieszamy alkohole?
Wbrew potocznym mitom liczy się nie tylko ilość wypijanego alkoholu, ale też rodzaj trunków po jakie sięgamy, a nawet ich kolejność. Jeśli planujemy skosztować różnych alkoholi podczas imprezy, zacznijmy od tych lżejszych, następnie sięgając po mocniejsze, wysokoprocentowe. Po drugie pamiętaj, że łączenie alkoholi gazowanych z niegazowanymi to duży błąd. Popijając wódkę piwem szybciej się upijemy, bądź zwyczajnie źle się poczujemy, co uniemożliwi nam dobrą zabawę.
Nie daj się prosić…
Często słyszymy od znajomych “napij się ze mną”, “ze mną się nie napijesz?”. Ciężko jest odmówić prośbom i namowom, jednak bycie asertywnym nie tylko uchroni nas przed przedwczesnym pożegnaniem się z imprezą, ale również zbuduje silny charakter.
Łącz przyjemne z pożytecznym
Dobrym rozwiązaniem na imprezie są drinki. Oprócz czystego alkoholu zawierają soki, syropy oraz owoce zawierające witaminy. Gdy sączymy takiego drinka, alkohol wolniej uderza do głowy.
Zabezpiecz się
Zmęczony organizm jest dużo bardziej podatny na działanie „procentów”. Wiedzą o tym dobrze miłośnicy różnych sportów – po bardzo forsownym treningu już szklaneczka piwa może sprawić, że w głowie zaszumi. Dlatego, jeżeli solidnie wyśpisz się przed imprezą, to nie tylko będziesz bez problemu tańczyć do rana, ale też unikniesz konsekwencji nadmiernego spożycia alkoholu. Wypoczęci mamy też więcej sił do zabawy na parkiecie. Dzięki temu zdecydowanie rzadziej sięgamy po kieliszek, niż siedząc przy stole.
Dzień „po”
Budząc się następnego dnia warto wziąć odprężającą kąpiel, zjeść obfite śniadanie oraz dotlenić organizm wychodząc na spacer. Świetny jest również basen oraz wszelkie inne aktywności fizyczne.