Podczas wakacyjnych wyjazdów lubimy sobie pofolgować. Aby jednak nie przytyć, trzeba nauczyć się robić to z umiarem.
Nie jedz do syta- w większości hoteli śniadania i kolacje występują w formie szwedzkiego bufetu. Możesz do woli przebierać między różnymi rodzajami mięs, pieczywa i deserów. W rezultacie, nie mogąc się zdecydować na jedną potrawę, nakładasz na talerz miszmasz smaków, zapachów i kolorów, tłumacząc sobie, że później zrezygnujesz z lunchu. Nasz organizm nie jest w stanie spalić takiej liczby kalorii, jaką dostarczamy mu, na przykład podczas trzydaniowego obiadu. Dlatego lepiej jeść częściej, ale mniej, a od stołu wstawać z uczuciem lekkiego niedosytu.Ostrożnie z alkoholem. Mililitr spirytusu to 7 kalorii, podczas gdy gram cukru czy białka to tylko 4 kalorie. Z kolei w jednym półlitrowym kuflu piwa znajdziemy aż 150 kcal, a w kieliszku wódki – 100 kcal. Jednak to nie wszystko! Alkohol pobudza apetyt i utrudnia metabolizm, dlatego postaraj się ograniczyć jego picie do minimum.Pij jak najwięcej -suche powietrze, morski wiatr, wysoka temperatura, przebywanie na słońcu. Wszystko to sprawia, że nasz organizm odwadnia się nawet kilka razy szybciej niż w normalnych warunkach.Picie wody usprawni przemianę materii, ułatwi trawienie i pozbywanie się toksyn z organizmu, zapobiegnie zaparciom. Woda jest głównym składnikiem komórek naszego ciała. Gdy jest jej za mało skóra staje się sucha, łatwiej tworzą się na niej zmarszczki, jest skłonna do podrażnień. Pamiętajmy, aby wypijać co najmniej 2,5 litra płynów na dobę.Słodkie przekąski
Trudno oprzeć się zapachowi gofrów z bitą śmietaną i lodom włoskim z polewą. Lepszym wyborem będzie jednak sałatka owocowa, miks orzechów i owoców suszonych czy batonik białkowy. Jeśli już jednak masz ochotę skusić się na loda – wybierz owocowy sorbet lub mlecznego (dostarczy cennego białka).
Grillowanie ma zalety, ale i… wady!
Nie jest prawdą, że wszystko, co przygotujemy na grillu, będzie lekkie. Zamiast kiełbas, kaszanek i grzanek z tłustym serem zdecydowanie lepszym wyborem będzie mięso drobiowe, ryby oraz warzywa (cukinia, kabaczek, papryka, pieczarki) podane w formie szaszłyków. Pamiętaj, aby grillować na aluminiowych tackach!
Dlatego pamiętaj, by:
-dzień zacząć od śniadania, w którym może znaleźć się więcej pokarmów węglowodanowych
przygotować przekąski na drugie śniadanie,
-wybrać się na posiłek w porze obiadowej -stołując się w restauracjach wybieraj raczej potrawy grillowane lub pieczone, staraj się unikać tych smażonych i panierowanych. Posiłki powinny zawsze uwzględniać porcję białka i solidną dawkę warzyw,
-zjeść lekką kolację na 3 godz przed snem,
– pozwolić sobie na małe co nieco w porze podwieczorku. I nie znaczy to by każdego dnia obiadać się goframi z górą bitej śmietany, czy wielkimi deserami lodowymi, jednakże mała gałka lodów nie powinna zaszkodzić,
-ruszaj się jak najwięcej. Zerwijmy ze stereotypem urlopu spędzonego na leżeniu godzinami na plaży bądź w hamaku i na nic nierobieniu. Wykorzystajmy wolny czas jako dobrą okazję do wzmożonej aktywności,
Oto kilka propozycji:
-wyjeżdżając nad morze zabierzmy ze sobą rowery i zamiast wszędzie jeździć samochodem, wykorzystajmy je jako główny środek transportu,
-zamiast leżeć na plaży, przechadzajmy się jej brzegiem,
-wstańmy rano, zanim rozpocznie się skwar, i wybierzmy się na jogging. Po takim poranku cały dzień będziemy bardziej aktywni,
-starajmy się jak najwięcej pływać. Przecież na to czekamy cały rok!
Lato jest bez wątpienia najbardziej wyczekiwaną porą roku. Postarajmy się, aby wspaniałych, słonecznych wspomnień nie przyćmiła waga jaką odczytamy po powrocie z wojaży. Tak naprawdę bowiem wystarczy jedynie zachować umiar.